„Bo ja nie mogę się już doczekać!”

Nie możesz się doczekać kiedy już w końcu zasiejesz zioła / warzywa / kwiaty na ten sezon? Ja też nie! Ale to nie znaczy, że nie warto poczekać :)

Nie możesz się doczekać kiedy już w końcu zasiejesz zioła / warzywa / kwiaty na ten sezon? Ja też nie! Ale to nie znaczy, że nie warto poczekać 🙂

Jak co roku ten sam problem – przychodzi połowa stycznia a w głowie zaczyna się szał 🙂

  • Co w tym roku na balkonie?
  • Jakie zioła zasiać?
  • Ja chcę piękne papryczki chili!
  • A ja pelargonie chcę sam wysiać!
  • A ja pomidorki!
  • A ja już zasiałam!STOP!

No właśnie. Ja wiem, że ciężko. Ale z całego serca zachęcam Was do cierpliwości. Dla zdecydowanej większości roślin najkorzystniejszym terminem wysiewu jest marzec. Wszystkim przypominam przygotowaną przeze mnie już jakiś czas tabelkę z terminami wysiewu:

Terminy wysiewu ziół i warzyw

 

Jest to o tyle ważne, że rośliny aby ładnie wzeszły potrzebują odpowiedniej temperatury i ilości światła. I owszem – możemy się ratować różnymi lampami ale naturę jesteśmy w stanie oszukać tylko do pewnego stopnia 😉 Siewki wysiane zbyt wcześnie z reguły będą wątłe i wyciągnięte, słabe i rachityczne. Na prawdę nie warto, wcale nie urosną szybciej niż te wysiane w marcu 🙂 A uparciuchów zachęcam do eksperymentu – zasiejcie bazylię teraz a 2gą partię w marcu i porównajcie wyniki 🙂 Przekonacie się na własnej skórze!

Nie możesz się doczekać? Zasiej rzeżuchę! Ta wdzięczna (i bardzo zdrowa!) roślinka trochę ugasi Twój głód zielonego 😉 Do tego szybko rośnie, jest niewymagająca i bardzo smaczna – czego chcieć więcej? 🙂

rzezucha

 

A co Wy planujecie w tym roku sadzić na balkonie? 🙂

10 comments

Mam problem z rzeżuchą 🙂 Posiałam ją na pieluszce tetrowej i bardzo brzydko wyrosła, nasionka sie nie poodklejały. Nie wygląda tak ładnie, gęsto i zielono 🙂 Na jakim podlozu najlepiej? Na ostatniej fotce, ktora wrzucilas na fb wygląda jakby pływała w wodzie, to jest dla niej ok?

Była akurat po podlaniu 🙂 Najlepiej moim zdaniem rośnie na wacie.

A ja już kupiłam nasiona-pomidorki koktajlowe, papryczki, ogórki 🙂 zastanawiam się jeszcze nad grzybami shitake:)

Monika tylko pamiętaj żeby nie sadzić pomidorów z ogórkami w tych samych doniczkach! 🙂

Codziennie zaglądam do mojego zielonego owsa. Rośnie sobie w lodówce ze szklanymi drzwiami, drzwi lekko uchylone. Zieleń owsianej trawy rozwesela w dni białe od śniegu: mam wielką potrzebę patrzenia na zielone, zawsze! Teraz, w czasie mrozu, źdzbła pokryły się szronem, zrobiły sztywne. Kropelki wody, te na czubkach trawki, widoczne zawsze przed południem – zamarzły. Wyglądają teraz jak gwiazdy na czubku choinki.
Zrywam jedną garść zieleni na sok owsiany, drugą na poczęstunek dla zwierząt.

Ja zasadziłam dziś rzeżuchę i rukolę 😀 Kupiłam także nasiona mizuny, coś podobnego do rukoli. Na opakowaniu pisze, że wysiew dopiero koniec marca, ale zastanawiam się czy jeśli posieję teraz, to będą z tego jakieś plony. Pozdrawiam 🙂

Z mizuną bym jednak poczekała aż będzie cieplej, ale próbuj! Może akurat się uda 🙂

Ja się trzymam 🙂 Jak narazie zbieram tylko plastikowe pudełka po jajkach, w których to mam zamiar wysadzić nasiona, potem popikuję na miejsca stałe 🙂 Też nie mogę się doczekać, ale staram się skupić na planach i wizualizacjach 😀 W tym roku planuję zioła jednoroczne posadzić w glinianych naczyniach zwanych przeze mnie „babcinymi garami” 😉

Oj, skąd ja to znam 😉 też kombinuję i najchętniej już bym siała .. więc wysiała do dużej doniczki sałaty jak na razie 🙂 pozdrawiam !

takie sałaty też mam wysiane 🙂 następnym razem Wam pokaże jak to rośnie 🙂

Dodaj komentarz