Pomidory i papryki zasiane

W ostatnią sobotę siałam papryki i pomidory (no i cukinię :) ) i jakoś nie miałam kiedy Wam o tym napisać :) Wobec tego naprawiam ten błąd i zdaję Wam sprawozdanie :)

W ostatnią sobotę siałam papryki i pomidory (no i cukinię 🙂 ) i jakoś nie miałam kiedy Wam o tym napisać 🙂 Wobec tego naprawiam ten błąd i zdaję Wam sprawozdanie 🙂

Zasiałam cztery rodzaje pomidorów:

  • koktajlowy Maskotka
  • karłowy Balkoni Red F1 (najpierw kupiłam nasiona, potem czytałam o odmianach. Generalnie starajcie się unikać odmian co mają w nazwie F1 – ja kupiłam więc już wysieję. A dlaczego unikać? O tym innym razem 🙂 )
  • Bawole Serce
  • owalny

Trzy z nich posiałam w tym rozsadniku, co widzicie na zdjęciu powyżej, a jedną dosiałam do mini szklarenki.

Słodkie papryki będę miała dwie:

  • Oleńka
  • Marta Polka

I do tego jeszcze cukinia 🙂 Nigdy jej nie uprawiałam, ale podobno rośnie jak chwast – zobaczymy jak sobie poradzi u mnie na balkonie 😉

Od soboty minęły 4 dni, a nasiona pomidorków i papryk zaczynają pękać i co niektóre wypuszczają już małe kiełki – spieszą się do wiosny 🙂 Na pewno trochę zasługi w tym mają warunki w jakich stoją – w szklarni balkonowej pod jarzeniówką, czego więcej im potrzeba? 🙂

Z nowości jeszcze powiem Wam, że zasiałam dziś lawendę. Przeleżała tydzień w lodówce, a dziś poszła do ziemi. Nie zrobiłam tego tak jak powinnam była – jakoś zabrakło mi czasu. Stratyfikację nasion lawendy powinno przeprowadzać się mieszając nasiona lawendy z piaskiem i w tej formie wstawiając do lodówki. Ja poszłam na skróty i włożyłam do lodówki całe opakowanie – zobaczymy co mi z tego wyrośnie 😉

O tym jak powinno się to robić poprawnie, możecie przeczytać tutaj: Stratyfikacja nasion lawendy

Posadziłam też do ziemi ukorzeniające się w wodzie pelargonie. Byłam strasznie zniecierpliwiona, że nie puszczały korzeni – chciałam jednak z sadzeniem poczekać na kwiatowy dzień wg. kalendarza biodynamicznego. Nadszedł ten dzień dziś – patrzę, a tam takie 5 mm korzonki 🙂 Ale i tak poszły do ziemi 😛 Niech się przyjmują, mają na to 1,5 miesiąca – potem won na balkon i będą musiały sobie jakoś poradzić 🙂

A jak u Was wyglądają postępy? Ja ze swoich staram się dodawać na bieżąco zdjęcia do galerii: Rozsada na balkony 2013 – zachęcam do zaglądania 🙂

14 comments

co się mi dzieje z papryka Basia kwiatki i male papryczki po okwitnieciu robia się zulte i odpadaja

Roślina najpewniej potrzebuje więcej nawozu – nie ma siły utrzymać kwiatów.

Basiu dlaczego odradzasz sadzenie nasion co maja w nazwie F1 ?
Ja również posadziłam balkoni red f1… czy mam się czegos nadzwyczajnego spodziewać? 😉

Nasiona F1 dadzą takie rośliny, że gdy będziemy z nich chcieli zebrać nasiona do ponownego wysiewu to nic z tego nie wyjdzie. Tak więc do takiej jednorocznej uprawy są ok 🙂

Uff no to kamień z serca… myślałam że coś gorszego mnie czeka.
Basiu chciałam się Ciebie poradzić bo już mam mętlik od przeczytanych wiadomości nt. uprawy pomidorków.
Mam dwie odmieny balkoni red i cytrynka groniastego.
1. Czy prawdą jest że pierwsze liście te nie właściwe należy usunąć?
2. Potem temat prowadzenia pomidorów na jednym, dwóch pędach? – zupełnie tego nie qmam.
3. Czy trzeba te pomidorki jakoś przycinać?
4. Kiedy należy zacząć je nawozić? Krzaczki w tygodniu planuję przesadzić do docelowych doniczek, no i jaka wielkość będzie odpowiednia ok 5l bedzie ok ?

Takich kilka pytań…
Pozdrawiam ciepło w ten zimny dzień 😉

Pomidorków koktajlowych nie trzeba w żaden sposób przycinać – rosną same – i same zdecydują czy chcą iść na jeden czy na dwa pędy. Liścienie same odpadną jak przyjdzie na nie pora, więc nimi też się nie przejmuj.
Odnośnie nawożenia – pomidory są dość wymagające. Raz w tygodniu na pewno trzeba je dokarmić. I nawozić można zacząć już od razu – chyba, że ziemia jest z nawozem startowym – wtedy dopiero po jakiś 4-6 tygodniach. A odnośnie wielkości to 5l będzie idealnie na Cytrynka, natomiast myślę, że Balkoni Red w takiej doniczce można posadzić 2 jak nie nawet 3 krzaczki.

hmm… to w takim układzie w skrzyni drewnianej 30x60cm wys. 35cm zmieści się 6 sztuk Balkoni, czy 8sztuk ? bo mam ich aż 12 i musze to sensownie rozdysponować…

Witam, nabyłam ostatnio miniszklarenkę z krążkami torfowymi http://allegro.pl/krazki-torfowe-12sztuk-vilmorin-mini-szklarnia-i3151834770.html – czy taki zestaw jest dobry do wysiewu pomidorków koktailowych? Zamierzam siać jutro/ pojutrze – nie jest zbyt późno?

Nie jest zbyt późno i jak najbardziej możesz siać na krążkach 🙂

U mnie pomidory dwa rodzaje już rosną i sił nabierają:) do tego mam aksamitki, werbenę i inne jeszcze jednoroczne kwiateczki na działkę:) Mam w planie dosiać cukinie, dynie ozdobną, a dziś dokupiłam nasionka papryki, brokuła i rzodkiewki… tylko parapetów brak:)
I znów mam pytanie jaką doniczkę docelowo planujesz na cukinie i ile roślinek chcesz tam posadzić? Podobnie z brokułem? One potrzebują dość dużych rozstaw.
😉

Postępy? moje wszystkie roślinki wybiły czyli:rukola,pomidorek,lubczyk i bazylia, czekam jeszcze na stewie, którą dopiero zasieję za jakieś 2 tyg. Reszta śpi i czeka na lepsze czasy 🙂
Pozdrawiam

Podejrzewam, że smak takich „własnych” pomidorów jest fenomenalny. Jak tylko miejsce na parapecie się zwolni i jakaś bazylia pójdzie do kuchni sobie, to biorę się za te czerwone cudeńka 🙂

No właśnie… Pytanie o pomidory. U mnie właśnie upływa pierwszy tydzień odkąd nasionka przebiły sie przez ziemie. Na paprykę wciąż czekam. Brokuły i koper nie zawiodły. Mam jednak do Ciebie pytanie. chodzi mi ilość nasion, jakie wysiewasz do każdego garnuszka w rozsadniku. Ja nasypałem po 3-4, aby mieć pewność że wzejdzie choć jedno. Kiedy już nasiona wykiełkowały, i roślinki nabrały nieco krzepy, poprzerywałem je, zostawiając tylko jedną sadzonkę w każdej doniczce.. A jak Ty postępujesz? Widzę, że też posiałaś po kilka nasion do rozsadnika?

Robię dokładnie tak samo 🙂 Sieję po 3-4 nasionka (im większe tym mniej) i czekam aż wyrosną. Wtedy zależnie od tego ile chcę uzyskać sadzonek – sadzę pojedynczo te najsilniejsze rośliny. Choć z reguły kończy się tak, że sadzę wszystkie 😉

Dodaj komentarz